Tylko Ty

Po drodze której idę 
potykam się o wyboje
a Ty jak dobry Ojciec
prostujesz ścieżki moje

Nie pozwalasz iść naprzód
tam gdzie urwiska i skały
i wcale Ci nie przeszkadza
że jestem niedoskonały

Pomagasz mi się wyciszyć
troski zostawić za progiem
bym mógł już tylko sercem
rozmawiać ze Swoim Bogiem

Tylko Ty w głuchej ciszy 
w myśli się wsłuchać umiesz
i jak nikt inny na świecie
milczenie moje rozumiesz

R. Sobik